Pułapki kochającej mamy

Większość młodych mam ma odruch natychmiastowego startu, gdy tylko usłyszy najmniejsze kwilenie swojego malucha. Dlaczego nie jest to najrozsądniejszy sposób postępowania? Jeśli jesteś przy dziecku w sekundę po tym jak się odezwie – nie dajesz mu szansy na samodzielne uspokojenie i uczysz, że aby mama przyszła należy zapłakać.

Jeśli spokojnie odczekasz chwilę może się okazać, że to tylko chwilowa pobudka i maluch sam z powrotem zaśnie. Przytulaj go także, gdy nie płacze, aby kwilenie nie stało się jego sposobem na dostanie się do mamy.

Ponadto, zanim zaczniesz go kołysać na rękach, sprawdź czy może nie ma ochoty na mały posiłek. Kolejna przydatna zasada – staraj się nie usypiać dziecka w ramionach.

Pamiętaj, że maluch rośnie i szybko przybiera na wadze. Gdy przyzwyczai się do takiego sposobu zasypiania będziesz miała nie lada problem.

Jeśli chcesz dziecko utulić nie musisz koniecznie brać go na ręce. Możesz położyć je na łóżku obok siebie – maluch będzie czuł bliskość i ciepło mamy, a Twoje ramiona przyjemnie odpoczną.